czwartek, 4 października 2012

,,Mój przyjaciel Hachiko"

Cześć :(


Co to był dzisiaj za dzień?!?
Do szkoły miałam na 9.50  przychodzę z myślą na matematykę :( a tu się okazuje że zmiana planu i mamy test z przyrody!
Nie byłam na to gotowa i to jeszcze z samego rana ach....
Potem szliśmy z klasą do kina :)
Mieliśmy tam pierw coś w rodzaju pogadanki, o gatunkach filmowych.
Wszystkie zostały wymienione, opisane i był podany krótki fragment.
No nawet, nawet choć nie wydaje mi się że ,,Avatar" to film anonimowy no ale niech im bd.
Dali nam 5 min odsapnąć i zaczął się film ,,Mój przyjaciel Hachiko"
 Ogólnie film był bardzo wciągającym dramatem familijnym ale też bardzo smutnym i wzruszającym.
Opowiada on o losach wiernego psa rasy Akita który został znaleziony przez profesora Parkera na dworcu kolejowym.
Pies bardzo się przywiązał do nowego właściciela.
Codziennie rano odprowadzał swego pana na dworzec  kolejowy skąd ten odjeżdżał pociągiem do pracy i czekał na niego o 17 każdego popołudnia.
Feralnego dnia Hachiko nie chciał aby jego pan jechał do pracy. Przeczuwał ale nie zdołał go zatrzymać.
Pan Parker ginie.
Hachiko czeka jak co dzień na stacji ale pana wciąż nie ma.
Zostaje przygarnięty przez córkę jego śp. pana.
Ucieka jednak na dworzec.
Przez 10 LAT codziennie czeka na swego pana.
Jest dokarmiany przez pasażerów i sklepikarzy  z okolicy.
Ostatnią sceną jest gdy zjawia się duch pana profesora i zabiera Hachiko do nieba.
Pies do swego ostatniego dnia był wierny swemu panu.
Oczywiście nie obyło się bez chusteczek i to nie tylko w moim ale i większości przypadków.
Nawet chłopak płakał.
Polecam gorąco i dodam tylko że japończycy ( stąd pochodzi rasa Akita i chyba tak rozgrywa się akcja filmu) postawili na cześć Hachiko pomnik przed stacją kolejową.

wiem że zdjęcie jest identyczne jak u red rose ale nie mogłam go nie dodać

                                 źródło google grafika- Hachiko

Bardzo wam polecam!

Milka
 



2 komentarze:

Unknown pisze...

Ten film był bardzo smutny ;( łzy same mi leciały z oczy nie mogłam przestać płakać wiem że w kinie z naszej klasy płakali wszyscy oprócz 8 osób imion i nazwisk nie powiem ja nawet popłakałam się opowiadając ten film ;(

Unknown pisze...

Nie na znowu rycze...

Red rose♥